Praktykowanie dobrej stomatologii to wyzwanie ....a właściwie codzienne wyzwania. Każdego dnia, na każdym etapie rozwoju mierzymy się z różnymi problemami, rozwiązujemy dylematy, którymi przecież szczodrze jesteśmy obdarowywani w pracy. Na szczęście poziom technologicznego zaawansowania, którym dysponujemy sprawił, że możemy bardziej niż kiedykolwiek dotąd ufać w skuteczność i przewidywalność swojego postępowania. Równocześnie jednak, w zależności od potrzeb, aspiracji i oczekiwań rodzi się głód wiedzy, intensywna potrzeba adaptacji i poszukiwanie rozwiązań - od diagnostyki, poprzez procesy podejmowania decyzji, aż po ostateczne detale praktyczne. Na przykład mikroskop - cichy nienarzucający się towarzysz codziennej praktyki, który ponad 11 lat temu stał się kamieniem milowym mojego leczenia. Żadne inne urządzenie w praktyce nie wpływa tak znacząco na efekty leczenia, żadne inne też nie zwalcza tak doskonale poczucia braku satysfakcji z pracy, ale też żadne inne nie jest źródłem tak dużych frustracji i inspiracji do ciągłego rozwoju i doskonalenia swoich umiejętności. ...a sztuki leczenia najlepiej uczymy się przez obserwację...

Zapraszam wszystkich pasjonujących się stomatologią i lubiących mój styl jej uprawiania na kursy, szkolenia i wykłady. Opowiadam i uczę o moim widzeniu współczesnej stomatologii. Jak ja to robię... O moich doświadczeniach w świetle nowoczesnej technologii i diagnostyki. Skupiam się na praktycznym zastosowaniu sprawdzonych i udokumentowanych procedur. Z jednej strony podsumowuję i przedstawiam gotowe rozwiązania, możliwe do zastosowania przez każdego z uczestników, z drugiej jednak staram się zostawiać przestrzeń do samodzielnego poszukiwania odpowiedzi w sposób autonomiczny i nie narzucony. Uważam, że stanowi to fundament w nabywaniu nowych umiejętności i jest sednem wzajemnej komunikacji.

Bartosz Cerkaski